Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Basia Misiaczowa z miasteczka SZCZECIN. Mam przejechane 7973.98 kilometrów w tym 1275.18 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.55 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Misiaczowa.bikestats.pl

  • Wpisy archiwalne w miesiącu

    Wrzesień, 2012

    Dystans całkowity:471.50 km (w terenie 43.00 km; 9.12%)
    Czas w ruchu:25:08
    Średnia prędkość:17.30 km/h
    Maksymalna prędkość:47.00 km/h
    Suma kalorii:8595 kcal
    Liczba aktywności:8
    Średnio na aktywność:58.94 km i 3h 35m
    Więcej statystyk
    Dane wyjazdu:
    23.34 km 7.00 km teren
    01:23 h 16.87 km/h:
    Maks. pr.:30.00 km/h
    Temperatura:17.0
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Podjazdy: m
    Kalorie: 450 kcal

    Wyjazd na Głębokie i ... nowy znajomy.

    Piątek, 21 września 2012 · dodano: 21.09.2012 | Komentarze 0

    Więcej u Misiacza.
    Basia w Lasku Arkońskim. © Misiacz
    Kategoria Inne, Z Misiaczem


    Dane wyjazdu:
    23.72 km 7.00 km teren
    01:31 h 15.64 km/h:
    Maks. pr.:35.00 km/h
    Temperatura:21.0
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Podjazdy: m
    Kalorie: 460 kcal

    Piąte (5!!!) moje siodełko. Mih. Emem.

    Wtorek, 18 września 2012 · dodano: 18.09.2012 | Komentarze 1


    Relacja u Misiacza.
    Kategoria Z Misiaczem


    Dane wyjazdu:
    71.81 km 5.00 km teren
    03:54 h 18.41 km/h:
    Maks. pr.:46.00 km/h
    Temperatura:23.0
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Podjazdy: m
    Kalorie: 1498 kcal

    Dzień 3. Powrót w klimacie "Największej Rowerowej Laby".

    Wtorek, 18 września 2012 · dodano: 18.09.2012 | Komentarze 0

    Trzeci dzień, powrót z Piasku do Szczecina.
    Relacja u Misiacza


    Dane wyjazdu:
    48.88 km 1.00 km teren
    02:59 h 16.38 km/h:
    Maks. pr.:47.00 km/h
    Temperatura:23.0
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Podjazdy: m
    Kalorie: 950 kcal

    Dzień 2. Piasek, Cedyński Park Krajobrazowy i okolice.

    Poniedziałek, 17 września 2012 · dodano: 17.09.2012 | Komentarze 0

    Drugi dzień wyjazdu.
    Relacja u Misiacza.


    Dane wyjazdu:
    71.25 km 0.00 km teren
    04:39 h 15.32 km/h:
    Maks. pr.:38.00 km/h
    Temperatura:19.0
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Podjazdy: m
    Kalorie: 1398 kcal

    Dzień 1. Blisko 70 km walki z wiatrem na trasie do Piasku.

    Poniedziałek, 17 września 2012 · dodano: 17.09.2012 | Komentarze 0

    Trzydniowa wyprawa z BS i RS do leśniczówki w Piasku.
    Relacja u Misiacza




    Dane wyjazdu:
    153.84 km 20.00 km teren
    08:16 h 18.61 km/h:
    Maks. pr.:35.00 km/h
    Temperatura:22.0
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Podjazdy: m
    Kalorie: 2999 kcal

    Kryptonim akcji: "Przygarnij Małgosię". Cel: Torgelow i Ueckermuende.

    Poniedziałek, 10 września 2012 · dodano: 10.09.2012 | Komentarze 0

    :)
    Relacja tradycyjnie u Misiacza



    Dane wyjazdu:
    36.80 km 1.00 km teren
    h km/h:
    Maks. pr.:38.00 km/h
    Temperatura:22.0
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Podjazdy: m
    Kalorie: kcal

    Popołudniowa wycieczka z Małgosią "Rowerzystką" przez Bobolin.

    Sobota, 8 września 2012 · dodano: 08.09.2012 | Komentarze 1

    Szczecin - Warzymice - Bobolin - Warnik - Smolęcin - Szczecin.
    Bez Misiacza tym razem :).
    Zdjęcia autorstwa Małgosi "Rowerzystki"

    Kategoria Z BS i RS


    Dane wyjazdu:
    41.86 km 2.00 km teren
    02:26 h 17.20 km/h:
    Maks. pr.:38.00 km/h
    Temperatura:20.0
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Podjazdy: m
    Kalorie: 840 kcal

    Czy to spacer czy wycieczka?

    Sobota, 1 września 2012 · dodano: 02.09.2012 | Komentarze 0

    :)
    Poniżej relacja spisana przez Misiacza:

    Stęsknieni mocno za rowerem po tygodniu rowerowej laby od zakończenia naszej wyprawy Szlakiem Odra-Nysa, po południu wskoczyliśmy na rowerki i ruszyliśmy przez Będargowo w stronę Ladenthin.

    Pokręciliśmy się troszkę po lokalnych polnych betonówkach.

    Przejechaliśmy kawałek szlakiem wokół Lebehner See.
    W okolicach Lebehn Basia spotkała swojego znajomego z pracy.

    Chcieliśmy początkowo wracać widoczną na horyzoncie trasą, ale że jest nam znana, wybraliśmy inną ścieżkę do Schwennenz.

    Okolica piękna w przedjesiennym słońcu...w zasadzie to już prawie jesień (od czerwca to powtarzam :))).

    Przez Bobolin i Będargowo wróciliśmy do Szczecina, sam nie wiem, czy 42 kilometry to jeszcze spacer czy już wycieczka, bo po tylu dniach z sakwami mieliśmy wrażenie, że teraz rowery nimi nie obciążone same się toczą :).
    Kategoria Z Misiaczem